20.1.10

Krok 5 ku prostemu życiu - wybierz co chcesz minimalizować



Ten post jest piątym z serii siedmiu odnoszących się do kolejnych kroków na drodze ku staniu się minimalistą i uproszczeniu własnego życia na podstawie książki Davida Damrona: 7 Steps to a Simpler Life!

Piszę Ci czytelniczko o tym całym minimalizmie, ale do tej pory nie zadaliśmy sobie pytania o to, co właściwie mamy minimalizować. Ze względu na subiektywność definicji minimalizmu, którą przyjęliśmy może to sprawić lekką trudność. Najprościej zgodnie z sugestią Davida Damrona odpowiedzieć sobie na pytanie: Które aspekty mojego życia są nieuporządkowane, "zagracone" i zabierają mi zbyt dużo czasu? Odpowiedź na to pytanie wskaże naturalne strefy życia, które powinniśmy próbować minimalizować na początku.
Lista rzeczy, które większość ludzi w dzisiejszym, zabieganym świecie umieści, w odpowiedzi na przytoczone pytanie, może zawierać takie ogólne aspekty życia jak:
  • zarządzanie finansami
  • spędzanie wolnego czasu
  • odzież
  • terminarz
  • główny pokój
  • biurko
  • miejsce, w którym najczęściej przebywasz
  • samochód
  • sypialnia
  • kuchnia
  • garaż
To oczywiście tylko początek góry lodowej aspektów życia, które można minimalizować, myślę jednak, że uprzątnięcie nawet tylko tych rejonów może przynieść dużą ulgę. Chciałbym Ci teraz dać kilka wskazówek odnośnie minimalizowania niektórych elementów listy, większość pochodzi z książki, ale kilka to moje własne przemyślenia. Nie przedłużając wypunktowuję.
  • Uporządkuj swoje finanse. Przede wszystkim jeśli nie masz jeszcze konta internetowego to je załóż. Jest tańsze i pozwala załatwić wiele spraw bez konieczności fizycznej wizyty w banku. Jeśli posiadasz zwykłe (nieinternetowe) konto zapytaj się czy nie jest do niego dostępna opcja bankowości internetowej (zapytaj się też czy jest darmowa). Jeśli już masz konto, możemy podążać dalej. Płać rachunki przez internet, a jeszcze lepiej ustaw sobie zlecenia stałe tak, aby bank płacił Twoje rachunki automatycznie korzystając ze środków na koncie. Tam, gdzie to możliwe zrezygnuj z papierowych rachunków, na rzecz sms-ów, albo faktur internetowych. Sporządź sobie plan ile powinnaś trzymać poszczególne papiery. Najlepiej grupuj przychodzące papiery na 3 grupy i sporządź trzy teczki/koperty w których je będziesz trzymać:
    - długiej ważności
    - tutaj trzymasz papiery podatkowe, nadanie NIP-u, papiery małżeńskie, dyplomy ukończonych studiów itp. Do tej teczki zaglądasz w celu uprzątnięcia raz na pięć lat.
    - średniej ważności
    - tutaj trzymasz paragony do ewentualnej reklamacji, potwierdzenia zapłaty rachunków (jeśli nie opłacasz ich przez internet) itp. Do tej teczki zaglądasz raz na rok w celu uprzątnięcia papierów, które już straciły ważność lub po prostu są starsze niż rok.
    - małej ważności
    - do tej kategorii należą wszystkie papiery, których data ważności to wykonanie zadania z nim związanego, takie jak np. rachunki (opłacasz przez internet i rachunek wyrzucasz).
    To tylko start na drodze do uporządkowania finansów. Po wykonaniu tego należy utworzyć sobie fundusz awaryjny, przemyśleć inwestycje, ograniczyć wydatki na niepotrzebne rzeczy itp., ale to już temat na kolejne posty.
  • Zminimalizuj terminarz/kalendarz. Najprostszą formą minimalizowania terminarza jest wykreślanie. Masz dzisiaj zaplanowane 10 rzeczy do zrobienia? Wybierz 5 najważniejszych i skreśl pozostałe, pewnie i tak nie ulepszą one w żaden sposób Twojego życia. Ja osobiście stosuję zasadę 3 ważnych zadań codziennie i dopełnienia ich za pomocą mini-zadań. Posiadam też listę zadań do wykonania w międzyczasie, z której dopełniam moje plany dzienne, jeśli nie ma w nich 3 ważnych zadań. Napiszę kiedyś jeszcze nieco więcej o swoim systemie organizacji pracy, na razie tylko powiem, że jest to niepełny system ZTD zwany Zen To Done, z którym można się zapoznać na stronie biznes bez stresu (link).
  • Uporządkuj miejsca/pomieszczenia. Porządkuj jedno miejsce na raz, niech to będzie przykładowo biurko. Zdejmij z niego wszystko, a później połóż tylko absolutnie niezbędne rzeczy. Nie kładź żadnych rzeczy tylko dlatego, że nie znalazłaś dla nich lepszego miejsca! Umieść tylko to co rzeczywiście jest Ci potrzebne gdy siedzisz przy biurku! Pozostałym rzeczom znajdź lepsze miejsce, albo się ich pozbądź jeśli ich nie używasz.
Podsumowując, aby zostać minimalistką musisz zminimalizować te aspekty swojego życia, które są dla Ciebie istotne, ale zabierają zbyt dużo Twojego czasu, bo są nieuporządkowane.
Kończymy jak zwykle zadaniami do wykonania:
  • skup się na ważnych aspektach życia
  • zawsze odpowiadaj szczerze na pytanie : Czy tego potrzebuję?
  • wprowadź reguły postępowania aby zapobiegać powtórnemu "zagraceniu" (przykład z teczkami na papiery opisany przy okazji minimalizowania finansów)
Jeśli chcesz przeczytać o pozostałych krokach zajrzyj do "spisu treści"

    0 komentarze: